22 maja 2016

(Recenzja) TINI - Tini Stoessel



Dziś mam dla was długo wyczekiwaną recenzje najnowszego, a właściwie pierwsze, albumu Martiny Stoessel - TINI, który stał się wielkim hitem już przed wejściem na sklepowe półki. Na płycie pojawiły się również piosenki z filmu TNŻV. Zapraszam do rozwinięcia posta ;)

Zacznijmy, więc od okładki. Widzimy oczywiście główną bohaterkę - Tini. Okłądka szczególnie mi się podoba, ponieważ na tym zdjęciu Martina wyszła naturalnie, i to właśnie oddają jej piosenki. W prawym górnym roku mamy tytuł i nazwisko wykonawcy. Po boku płyty mamy słowo "tak" napisane w językach świata.


W środku znajdują się dwie płyty, jedna z piosenkami do filmu "Tini - nowe życie Violetty" (premiera 1 lipca), a na drugiej własne piosenki Martiny. Wszystko bardzo ładnie się prezentuje, kolory, jak i napisy ze sobą współgrają. Przeważa tutaj kolor łososiowy, trochę podchodzący pod róż. I tutaj znowu pojawia się motyw słowa "tak" w różnych językach, w tym polskim. Po lewej stronie, kiedy już otworzymy, jest książeczka.


Znajdują się w niej teksty solowych piosenek Tini, lecz nie tutaj tekstów do piosenek z filmu. Książeczka i tak jest dosyć obszerna, więc wszystkie teksty by się nie zmieściły. Każda strona przepięknie kontrastuje się ze wszystkim, a zdjęcia dodają uroku. Na samym końcu znajduje się kolaż ze zdjęciami Martiny i jej rodziny.


Tył płyty prezentuje się równie zachęcająco co okładka. Nie mamy tutaj za dużo przepychu, i to jest plus. Po prawej jest zdjęcie Martiny, obok zaś spis wszystkich piosenek z dwóch CD. W mniejszej części, na dole, zajmują informacje mało istotne dla fanów, lecz ważne dla sprzedawcy.

Tak prezentuje się cała płyta. Z ręką na sercu mogę przyznać, iż jest to najlepsza płyty jaką kupiłam. A piosenki, które znajdują się w środku są wspaniałe, jest tam wiele gatunków muzycznych i myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie. Płyta miała swoją premierę 29 kwietnia, ale nadal jest dostępna w salonie empik. Czekam na waszą opinię dotyczącą płyty, a jeżeli jeszcze jej nie macie, a chcielibyście posłuchać piosenek, to znajdziecie je na kanale Martiny - TiniVEVO.

Co sądzicie na temat płyty? Która piosenka podoba wam się najbardziej? Macie już płytę, czy może zamierzacie ją kupić?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nasza redakcja liczy, że podobał wam się post zamieszczony powyżej. Pamiętajcie, w komentarzach możecie przesyłać nam opinie, pytania do naszej redakcji i nowe sugestie na kolejny post. To wszystko robimy dla was, dla kochanych Vilovers…