Zacznijmy od początku. 2 kwietnia oficjalnie do Włoskich sklepów zawitała biografia Lodo na którą wszyscy z niecierpliwością czekali. Ja sama nie mogę się doczekać kiedy książka pojawi się w polskich sklepach, najprawdopodobniej w maju, kiedy to Włoszka ma zawitać do naszej ojczyzny.
Lodovica oznajmiła tą wiadomość krótka przed premierą, żebyśmy nie czekali zbyt długo.
Teraz kolejna sprawa. Lodo jest pełna niespodzianek, a więc zapewniła dużą dawkę. W prima aprilis w internecie pojawiła się wiadomość o ślubie Lodo, większość fanów myślała, ze to tylko żart, ale kiedy już wgłębili się w temat i zobaczyli zdjęcia byli zszokowani, tak jak ja. Z jednej strony cieszyłam się szczęściem naszej idolki, ale myślałam o tym czy nie zaniedba trasy, bądźmy spokojni.
Oczywiście zapomniałabym o ważnej dla polski sprawy, a mianowicie to teledysk!
1 kwietnia (kiedy to byłam w szkole, jak większość 13 latków, i pisałam spr szóstoklasisty), udostępniono oficjalnie teledysk Włoszki z naszą polską gwiazdą, Szymonem Chodynieckim.
Nagrano go w Warszawie, kiedy Lodo dzień przed oznajmiła, ze do nas przyjedzie!
niestety nie mogłam uczestniczyć w spotkaniu :(
Tutaj macie teledysk.
A teraz bardzo ważna sprawa dla nas. Dziś oficjalnie do sprzedaży wszedł na polskie półki nowy krążek naszej Lodo, Mariposa! Długo wyczekiwany wreszcie w sprzedaży, wciąż mam nadzieje, że wyjdzie wersja deluxe, pierwsze 1000 osób, które zakupi płytę dostanie plakat gratis. Moim zdaniem to głupota, ponieważ duzo osób, chyba wszystkie, chciałoby mieć plakat, poza tym gdyby wyszła wersja deluxe mogliby zarobić.
I już ostatnia sprawa dotyczy właśnie wczoraj. Chodzi o urodziny naszej księżniczki.
Dokładnie nie wiem gdzie mogła spędzać ten wspaniały dzień, najprawdopodobniej w swojej ojczyźnie. Na twitterze pojawiały się życzenia, zdjęcia, filmiki i wiele innych rzeczy. Ze zdjęcia na instagramie wychodzi, że jednak u siebie w domu, choć pewności nie mamy, ważne, żeby ten dzień był wspaniały, aby spędziła te chwile w gronie rodzinnym.
Cóż to już wszystkie najważniejsze nowości z jej życia, bardzo szybko się rozwija i życzę jej jeszcze większych sukcesów. Zostało nam tylko czekać na ogłoszenie dat koncertów w Polsce, już w maju koncert. Szczerze mówiąc jestem trochę zła, ze jeszcze nie ogłosili dat, do koncertu zostały około 2 miesiące a tu nic, jednak sama Włoszka poinformowała nas o koncertach w maju, ale i tak jestem zła na organizatorów, na VL bilety ruszyły pięć miesiecy przed koncertem.
Mam nadzieję, ze post się spodobał :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nasza redakcja liczy, że podobał wam się post zamieszczony powyżej. Pamiętajcie, w komentarzach możecie przesyłać nam opinie, pytania do naszej redakcji i nowe sugestie na kolejny post. To wszystko robimy dla was, dla kochanych Vilovers…