7 stycznia 2015

Sesja zdjęciowa: Pablo Espinosa

Większość z was na pewno pamięta pewnego siebie chłopaka, który zdobył serce Violetty w pierwszym sezonie. Pablo Espinosa, który zagrał Tomasa, lecz niestety zrezygnował z dalszej pracy w obsadzie i poszedł w swoją stronę. Nieznaczy to, że zakończył karierę. Ciężko pracuje i osiąga swoje cele. Ostatnio wziął udział w sesji zdjęciowej, którą opublikował na jednym z portali społecznościowych. Zdjęcia są bardzo wyjątkowe i na prawdę ciekawe. Rodem z USA. Pablo do każdego dołączył kilka złotych myśli. Zapraszam do oglądania :)

fot. Disney

Tytuł sesji: Wakacje w USA. Śpiewam z wężami na środku pustyni Nevada.


" Rozmawiaj z moim cieniem, zobacz nie stało się nic... Czasami trzeba porozmyślać, niezależnie od rzeczywistości i wyobraźni.''

 

" Jeśli skaczesz bardzo, bardzo wysoko, nie zapominaj, że prędzej czy później musisz postawić nogi na ziemi, choć czasami to piecze i boli."

 

" Wiele razy zapominamy usiąść i cieszyć się, śpiewać, spojrzeć w niebo i kąpać się w promieniach słońca z pozytywną energią. Spróbuj dostrzec te chwile i cieszyć się nimi, bo życie daje nam je jako małe cukierki, które topią się powoli w podniebieniach naszych wspomnień."

 

" Zawsze jest czas na śpiewanie, na marzenia, czas na bycie szczęśliwym".

 

" Promienie słońca odbijają się w morzu... to tak, jakby dobre czasy zostały wyrzucone przez fale na brzeg, a złe wspomnienia idą w głąb morza, by ostatecznie się utopić. I w końcu to, co zostaje w środku jest cenną nauką; mądrością życiową. 

Urodziłem się i dorastałem nad morzem, za każdym razem, gdy patrzę na linię, gdzie spotykają się dwa( światy- chodzi chyba o horyzont), zanika czas, problemy, wątpliwości... Wystarczy kontemplować złotą mądrość morza skąpanego w promieniach słońca. I zostać tu, to doskonałe miejsce umiejscowione w nicości... czuję, jak wiatr pieści moją twarz".

Co myślicie o sesji Pablo? 
Które zdjęcie podoba wam się najbardziej?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nasza redakcja liczy, że podobał wam się post zamieszczony powyżej. Pamiętajcie, w komentarzach możecie przesyłać nam opinie, pytania do naszej redakcji i nowe sugestie na kolejny post. To wszystko robimy dla was, dla kochanych Vilovers…