ALFAJORES- Argentyńska nutka

Dzisiaj postanowiłam znaleźć dla was coś pysznego i tym razem by był to deser. Natknęłam się na pyszne ciasteczka Alfajores. Jednak nie miałam okazji ich spróbować aż do dzisiaj kupiłam sobie składniki i postanowiłam upiec te pyszne ciasteczka i mówię wam że wyszły znakomite. Smak jest ich nie do opisania. W środku można dodać karmel by się rozpuszczały w buzi...

W rozwinięciu posta będziecie mogli zobaczyć przepis:

SKŁADNIKI:

-200 g miękkiego masła
-150 g cukru
-1 cukier waniliowy
-3 żółtka
-200 g mąki
-300 g maizeny
-1 łyżeczka sody
-1 łyżeczka proszku do pieczenia
-otarta skórka z 1 cytryny
-ok. 3 łyżki rumu lub karmelu w zależności od gustu ( możecie dodać także toffi)

-wiórki kokosowe

SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:

Masło utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym, następnie dodawać po jednym żółtku ale dalej ucierając. Gdy masa jest już jednolita, dodać przesianą mąkę wymieszaną z proszkiem i sodą oraz skórkę cytrynową i karmel bądź rum. Szybko wyrobić ciasto (dodając ewentualnie więcej rumu jeśli ciasto jest zbyt suche). Uformować kulę, zawinąć w folię i odstawić na 15 min. Następnie rozwałkować ciasto na grubość ok. 0.4 cm i wykrawać okrągłe ciasteczka o średnicy 3-4 cm. Schłodzić je 10-15 minut i piec w nagrzanym do 180° C piekarniku ok. 15 minut (ciasteczka mają się tylko lekko zarumienić, nie zbrązowieć). Wystudzić je na kratce i sklejać je masą kajmakową (ok. 3/4 łyżeczki). Dobrze ‘docisnąć’ ciasteczka, a następnie wsadzić  je w wiórkach kokosowych.

Po skończeniu ciasteczek włożyć do lodówki na 3 godziny. Potem możesz zjeść.

Smacznego!