21 września 2014

Martina w programie" Hay una cosa que te quiero decir"

,, Jest jedna rzecz, którą chcesz powiedzieć" to jeden z najbardziej niesamowitych programów na świecie. Trwa on 3, 5 godziny i leci na kanale Telecino. Prowadzi go Jordi Gonzales. Program został sworzony dla ludzi, którym przytrafiły się w życiu nie zbyt miłe niespodzianki. Podczas spotkania gwiazdy mają możliwość porozmawiać z ludźmi, swoimi fanami o problemach i powspierać się nawzajem. Dokładnie 14 września o godzinie 22:00 czasu polskiego w Hay una cosa que te quiero decir pojawiła się Martina Stoessel.



Na samym początku Martina przywitała się z prowadzącym, kiedy w tle leciało En Mi Mundo. Następnie zapytano ją, czy woli by zwracać się do niej Martina czy Tini, odpwiedziała, że wszyscy wołają na nią Tini, więc może być tak. Dalej, zapytano ją o trasę i koncerty En Vivo. Dziewczyna powiedziała, że to ogromna przygoda i szczęście. Zwiedziła wiele miejsc na świecie i nabrała doświadczenia. Po krótkiej rozmowie, zaproszeni goście, mieli swoje 5 minut.

 Jako pierwsza pojawiła się Aida. Dziewczyna ma łagodne porażenie mózgowe oraz zespół Aspergera. Matka Aidy, Yolanda, postanowiła spełnić marzenie córki i zorganizowała jej spotkanie z idolką. Dziewczyna wyznała, że w piosenkach Tini znalazła siłę w pokonywaniu przeszkód. Martina bardzo poruszona, powiedziała:

,, Najmilszą rzeczą, jaka mogła mnie spotkać to twoje ogromne i kochające serce, które masz. Zrobię wszystko co w mojej mocy, aby dać ci siłę i żebyś mogła iść dalej".

Violetta bardzo się wzruszyła. Płakała tak mocno, że potrzebna była jej chusteczka. Była bardzo poruszona. Obie dziewczyny się uściskały.


Drugą dziewczynką, fanką, była mała Marta. Cierpi ona na chorobę zwaną achondroplazją wzrostu. Ma to przejawy bycia niskim. Martina wyznała dziewczynce, że, jest dumna, że jej muzyka pomaga Marcie iść na przód.


Na koniec wszyscy zaproszeni pytali Tini co czyje, gdy śpiewa, jaki jest jej udział w koncertach, dziękowali za udział w programie. Razem z Martiną zaśpiewali piosenkę Ser Mejor i pożegnali się. 


Ja osobiście płakałam razem z Martiną. Jest to wspaniały gest ze strony dziewczyny. Widać, że ma ogromne serce i nie jest niczemu obojętna. jest po prostu WSPANIAŁA. 

Tutaj znajdziecie nagrania z programu :)
klik

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nasza redakcja liczy, że podobał wam się post zamieszczony powyżej. Pamiętajcie, w komentarzach możecie przesyłać nam opinie, pytania do naszej redakcji i nowe sugestie na kolejny post. To wszystko robimy dla was, dla kochanych Vilovers…