Relacja z programu w rozwicięciu :)
Jako drugie zadanie piesek musiał pokonać ten sam basen z wodą, jednak przeszkoda była na konću. Mia musiała przewrócić kręgle, które stały na jej drodze. Mimo szybkiego przejścia, pupil nie wiedział co ma zrobić z kręglami i koniec końców, przeszedł bokiem, zbijając tylko jeden. Zadanie nie zostało zaliczone.
Cały odcinek możecie zobaczyć TUTAJ. Mimo, iż Martina i Mia nie wygrały, na pewno były szczęśliwe. W końcu najważniejsza jest dobra zabawa! :)
Jak wam się podoba teleturniej? jak poszło Mii???
Wczoraj Martina Stoessel wraz z bratem i swoim pieskiem, suczką Mią, wystąpiła w specjalnym odcinku programu" A todo o nada". Jest to teleturniej dla dzieci i młodzieży, a jego prowadzącym jest Guido Kaczka.
Piesek miał do wykonania 2 zadania. Wcześniej Martina wyznała, że Mia jest bardzo nerwowym pieskiem i nie jest oswojona z wodą. Dziewczyna trochę się bała, jak pupil poradzi sobie z zadaniami. Jednak nie było aż tak źle.
Pierwsze zadanie piesek wykonał bez mniejszego zadania. Musiał przejść bo płytkim basenie z wodą. Choć na początku trochę się bał, po dłuższym wołaniu Tini i smokaniu dziewczyny ze znajomymi, piesek szybko pokonał przeszkodę :)
Jako drugie zadanie piesek musiał pokonać ten sam basen z wodą, jednak przeszkoda była na konću. Mia musiała przewrócić kręgle, które stały na jej drodze. Mimo szybkiego przejścia, pupil nie wiedział co ma zrobić z kręglami i koniec końców, przeszedł bokiem, zbijając tylko jeden. Zadanie nie zostało zaliczone.
Cały odcinek możecie zobaczyć TUTAJ. Mimo, iż Martina i Mia nie wygrały, na pewno były szczęśliwe. W końcu najważniejsza jest dobra zabawa! :)
Jak wam się podoba teleturniej? jak poszło Mii???
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nasza redakcja liczy, że podobał wam się post zamieszczony powyżej. Pamiętajcie, w komentarzach możecie przesyłać nam opinie, pytania do naszej redakcji i nowe sugestie na kolejny post. To wszystko robimy dla was, dla kochanych Vilovers…